Nie ma tego złego…
W piątek odbyć się miał koncert Matteo Mazzuca z zespołem w ramach „Spotkania z kulturą włoską”. Wszystko było już zapięte na ostatni guzik, jednak z przyczyn od nas niezależnych artysta nie pojawił się.
Na szczęście humor i wyrozumiałość Gości sprawiły, że przewidywana katastrofa zamieniła się w przyjemny wieczór przy pączku, kawie i rozmowach przerwanych… spontanicznym karaoke!
Bardzo dziękujemy Państwu za przybycie i spędzenie z nami popołudnia!
[nggallery id=34]